Wybory parlamentarne w Paryżu: Były premier Michel Barnier wzywa Rachidę Dati, aby „nie popełniła błędu” w wyborach

Były premier zwrócił się do ministra kultury z prośbą o „wybranie właściwej drogi”. Rachida Dati ma „uzasadnione ambicje” ubiegania się o urząd burmistrza Paryża i nie może „popełnić błędu” w wyborach, kandydując również w wyborach parlamentarnych w drugim okręgu wyborczym stolicy – skomentował Michel Barnier w sobotę 2 sierpnia.
Minister kultury ogłosiła w poniedziałek swoją kandydaturę w wyborach uzupełniających, rozpoczynając tym samym wrogość wobec byłego premiera, który ubiega się o to samo stanowisko wiceprzewodniczącego i reprezentuje tę samą partię, LR.
„Chcę, żeby Paryżanie mogli głosować na kogoś, a nie przeciwko niemu. To Rachida Dati, która ma uzasadnione ambicje przewodzenia listom jedności w Paryżu, musi nie popełnić błędu i wybrać właściwą drogę” – skomentował Michel Barnier, nominowany przez LR jako kandydat na tę sesję legislacyjną, w „La Tribune Dimanche” .
„Nie kandyduję na nic innego niż mandat parlamentarny” – upiera się były premier, który sprawował urząd przez krótki czas. „Rachida Dati o tym wie. Powiedziałem jej o tym, a nawet napisałem do członków Les Républicains (...) Nie ma w tym cienia wątpliwości” – dodaje, mówiąc, że jest gotów poprzeć minister w jej wyścigu o fotel w ratuszu.
Osoby bliskie burmistrz 7. dzielnicy, która 22 lipca stanęła przed sądem za korupcję i handel wpływami, obawiają się, że Michel Barnier również ma ambicje, by zostać burmistrzem Paryża, jeśli nie będzie mogła kandydować. Oskarżają go również o „zrzucenie na spadochronie”.
„Minęło ponad dwadzieścia pięć lat, odkąd dobrowolnie opuściłem stanowisko w Sabaudii” – odpowiada. „Jestem paryżaninem od ponad dwudziestu lat. Mieszkam w tym okręgu wyborczym od ponad dwunastu lat”.
Rywalizacja ta grozi nową bratobójczą wojną, do której „Les Républicains” jest przyzwyczajony. Aby tego uniknąć, LR ma nadzieję osiągnąć porozumienie z Rachidą Dati „przed rozpoczęciem roku szkolnego”.
Zapytany o ambicje, jakie niektórzy przypisują mu na rok 2027, Michel Barnier powtórzył, że będzie „obecny w debacie publicznej” podczas wyborów prezydenckich i parlamentarnych.
Le Parisien